Relacja z debaty diagnostycznej na Uniwersytecie Warszawskim 5-6 września 2024 r.

– W czerwcu 2025 roku przedstawimy gotowy społeczny projekt ustawy o mieszkalnictwie wspomaganym osób z niepełnosprawnościami – zapowiedziała dr hab. Agnieszka Dudzińska na zakończenie debaty diagnostycznej na Uniwersytecie Warszawskim.

Dudzińska, socjolożka a równocześnie matka mężczyzny z niepełnosprawnością, jest liderką oddolnej inicjatywy na rzecz projektu ustawy o mieszkalnictwie wspomaganym osób z niepełnosprawnościami. A inicjatywa jest reakcją na trwające od dekad ignorowanie tej sprawy przez władze publiczne. Debata diagnostyczna „Prawne, instytucjonalne i społeczne uwarunkowania mieszkalnictwa wspomaganego dla osób z niepełnosprawnościami”, która odbyła się 5 i 6 września, była pierwszym krokiem na drodze do społecznego projektu ustawy.

Spotkanie trwało dwa dni. Pierwszego dnia uczestnicy – osoby z całej Polski zajmujące się zamieszkaniem osób z niepełnosprawnościami – brali udział w badaniach metodą focus group. W kilkuosobowych grupach moderowanych przez naukowców ludzie z organizacji pozarządowych i pracownicy placówek prowadzonych przez samorządy rozmawiali o tym, jak obecnie mieszkają osoby z niepełnosprawnościami, i co trzeba w tej kwestii zmienić. Drugiego dnia moderatorzy przedstawili wnioski z dyskusji w ich grupach.

Rzeczywistość nie wygląda różowo. W Polsce jedyną stabilną formą zamieszkania dla osób, które nie są w stanie mieszkać samodzielnie, są domy pomocy społecznej. Osoby z niepełnosprawnościami są do nich kierowane na podstawie decyzji administracyjnej, nie mogą więc zadecydować gdzie, z kim, i w jakich warunkach będą mieszkać. Nie mogą też liczyć na wsparcie dopasowane do ich potrzeb. Personelu w takich placówkach jest zbyt mało, a same instytucje – bardzo duże, czasami liczą nawet kilkuset mieszkańców. Wiele osób w tych warunkach nie czuje się dobrze, cierpi, a nawet – ich życie przez to trwa krócej.

TU MOŻESZ OBEJRZEĆ GALERIĘ ZDJĘĆ Z DEBATY:

https://failurelabuw.pixieset.com/mieszkaniaidomyzewsparciem

Jakie były najważniejsze wnioski z dyskusji w grupach przedstawione przez moderatorów?

– Obecnie brak stałego finansowania form zamieszkania innych, niż domy pomocy społecznej. Inne, kameralne formy, dopasowane do potrzeb mieszkańców, opierają się o tylko o kilkuletnie projekty, i dlatego jest ich mało i nie prowadzi się w nich stałego zamieszkania. A tu potrzebna jest stabilność.

– Oferta miejsc zamieszkania powinna być dostosowana do potrzeb osób z niepełnosprawnościami.

– Potrzebne jest orzecznictwo opartego na diagnozie funkcjonalnej, które pozwoliłoby na określenie poziomu wsparcia potrzebnego konkretnej osobie. Obecna, kilkustopniowa skala, jest bardzo nieprecyzyjna.

– Pieniądze na zamieszkanie i wsparcie w miejscu zamieszkania powinny „iść za osobą”.

– Nowy system musi być oparty o samorządy, które mogą dalej zlecać zadania organizacjom pozarządowym, albo wykonywać je same. Nie można wykluczać ze wsparcia osób z miejscowości, w których organizacje pozarządowe nie działają.

– Rekrutacja do małych miejsc zamieszkania musi mieć charakter oddolny, lokalny, i dobrowolny.

– Brakuje wykwalifikowanych specjalistów, co wynika z niskich wynagrodzeń za pracę z osobami z niepełnosprawnościami. Trzeba to zmienić.

– Osoby o większych potrzebach, np. z trudnymi zachowaniami, są wykluczane z różnych form mieszkalnictwa, np. pobytów treningowych. Trzeba stworzyć mechanizmy, które je przed tym obronią.

Obrady w drugim dniu otworzyła dr Monika Wiszyńska-Rakowska, pełnomocniczka Rzecznika Praw Obywatelskich ds. osób z niepełnosprawnościami. – Nie może być tak, że ktoś kto ma większe potrzeby jest z tego powodu wykluczany – powiedziała.

Następnie odbył się panel dyskusyjny z udziałem przedstawicieli organizacji, które przygotowały debatę. I otwarta dyskusja – padło wiele cennych praktycznych uwag. A także obaw i zastrzeżeń. Dominowała jednak nadzieja na to, że uda się doprowadzić do zmiany i osoby z niepełnosprawnościami będą miały w Polsce zapewnioną bezpieczną przyszłość.

Kolejnym etapem prac nad społecznym projektem ustawy będzie przygotowanie wytycznych i poddanie ich konsultacjom. Cały projekt ma być gotowy latem przyszłego roku.

Organizatorami debaty diagnostycznej „Prawne, instytucjonalne i społeczne uwarunkowania mieszkalnictwa wspomaganego dla osób z niepełnosprawnościami” byli Instytut Profilaktyki Społecznej i Resocjalizacji Uniwersytetu Warszawskiego i Stowarzyszenie wspierające Inicjatywę „Nasz Rzecznik”, z udziałem ruchu społecznego „Godność i Wsparcie Drogą i Nadzieją” i Porozumienia Autyzm Polska.

Zapis transmisji z Konferencji Wsparcie dla dorosłych osób z ASD – w stronę modelowych rozwiązań

Konferencja Naukowo-Szkoleniowa: Wsparcie dla dorosłych osób z ASD – w stronę modelowych rozwiązań zorganizowana przez Fundację Wspólnota Nadziei na krakowskim Uniwersytecie Komisji Edukacji Narodowej, która odbyła się 13 kwietnia 2024 r. To podczas tego spotkania narodziła się spontanicznie idea powstania społecznego projektu ustawy o mieszkalnictwie wspomaganym dla osób z niepełnosprawnościami.

Pomysł społecznego projektu ustawy


Idea opracowania społecznego projektu ustawy o mieszkalnictwie wspomaganym narodziła się spontanicznie w gronie rodziców osób z niepełnosprawnościami poznawczymi podczas konferencji Fundacji Wspólnota Nadziei na krakowskim Uniwersytecie Komisji Edukacji Narodowej 13 kwietnia 2024 r. Wspólnie uznaliśmy, że nie możemy dłużej czekać na działania administracji publicznej, która od dekad nie wychodzi w tej sprawie poza ogólne deklaracje. Więcej o tym wydarzeniu można przeczytać w relacji na stronie Inicjatywy Nasz Rzecznik.

Nasz Rzecznik relacja-z-krakowskiej-konferencji-13-kwietnia

Napisali o inicjatywie

Wywiad z dr hab. Agnieszką Dudzińską dla PAP

Powstaje obywatelski projekt ustawy dotyczący mieszkalnictwa wspomaganego z rozwiązaniami adekwatnymi dla potrzeb osób z niepełnosprawnościami. Dr hab. Agnieszka Dudzińska, socjolog z UW, powiedziała PAP, że dla autysty pobyt w DPS-ie jest tym samym, czym dla osób na wózkach dom ze schodami bez windy.”

Dr hab. Agnieszka Dudzińska: Jeżeli ktoś straci rodzinę, źródła utrzymania, będzie niedołężny itd., może iść do ośrodka pomocy społecznej i powiedzieć: nie radzę sobie, potrzebuję miejsca zamieszkania z zapewnioną opieką. Obecnie jest to równoznaczne z wnioskiem o umieszczenie w DPS-ie. I to miejsce się tej osobie należy. Potem spędza tam ona zazwyczaj resztę życia, bo przypadki usamodzielnienia bardzo rzadko się zdarzają. Jednak inną perspektywę ma człowiek w podeszłym wieku, który jest niepełnosprawny z powodu wielochorobowości, a inną człowiek młody, który pomimo niepełnosprawności przy odpowiednim wsparciu mógłby prowadzić w miarę samodzielne życie. Jednak i stary, i młody mają prawo tylko do DPS-u.

Aby skonsolidować różne rozwiązania, chcemy stworzyć ustawę, która by się odnosiła tylko do osób z niepełnosprawnościami i tę kategorię chcielibyśmy wyjąć z ustawy o pomocy społecznej. Chodzi o to, by wyposażyć je w taki rodzaj wsparcia, który pozwoli im zachować godność i podmiotowość. Wiem już nawet, jak będzie brzmiało pierwsze zdanie naszego projektu ustawy: „Osobie, która z powodu niepełnosprawności potrzebuje stałego lub całodobowego wsparcia w codziennym funkcjonowaniu, przysługuje PRAWO do wsparcia w postaci usług mieszkalnictwa wspomaganego„. Następnie będzie określony katalog różnych form tego mieszkalnictwa i spójny, czytelny system jego organizacji i finansowania. Oczywiście, jeśli ktoś będzie wolał pobyt w DPS-ie, powinien mieć do tego prawo, ale powinno ono wynikać z możliwości wyboru między tą a innymi formami wsparcia.

link do wywiadu w INFOR.PL